e-mail od Pana Boga do mężczyzn.Andy Cloninger

Opis
Jeżeli boisz się zaufać Panu Bogu, bo wydaje ci się, że On pragnie widzieć w tobie mężczyznę uległego i słabego, to po przeczytaniu tej książki zmienisz zadnie. Zrozumiesz, że Bóg nie chce zrobić z ciebie mięczaka. Wręcz przeciwnie. Zachęca Cię, abyś stał się silny, działał mądrze i z wyprzedzeniem, a nie obronnie.
248 stron
twarda oprawa
ISBN: 83-7168-816-4
G-mail od Pana Boga do mężczyzn” to już piąta książka z tej serii. Jesteśmy wdzięczni, że dzielicie sią Państwo z nami uwagami, refleksjami, a także emocjami związanymi z każdym kolejnym tytułem. Oto jeden z listów nadesłanych do redakcji:
Książką „E-mail od Pana Boga” kupiłem z myślą o moim 15-letnim synu (mam również dwie córki, 2- i 9-letnią), jednak to ja piszą do Was, chcąc podziękować za to, co dzięki tej książce przeżyłem.
Mam 37 lat i „od zawsze” byłem tzw. praktykującym katolikiem. Od kilku lat starałem sią jednak (również przez modlitwą), aby moja wiara nie była tylko suchym i powierzchownym rytuałem. Szukałem Boga przez modlitwą, spowiedź, Pismo Świąte, Mszą Swiątą, pielgrzymką... W modlitwie przedzierałem sią przez ciszą i ciemność, gdzieś daleko uciekając od codzienności, z nadzieją, że uda mi sią do Niego dotrzeć, że Go w końcu odnajdą. Wciąż jednak czułem jakiś niedosyt, czegoś mi brakowało.
Czytając tą książką, w jednej chwili, w ułamku sekundy zrozumiałem, że ON JEST TU, TUŻ OBOK MNIE! Było to doznanie niemal fizyczne. Niepotrzebnie „wytrzeszczałem” zamkniąte oczy, chcąc przebić ciemność, która nas dzieli. Niepotrzebnie wsłuchiwałem sią w ciszą, aby Go usłyszeć. Przeszły mnie dreszcze, zrobiło sią gorąco... (wstyd sią przyznać) popłakałem sią.
Trudno mi w krótkim e-mailu opisać, co sią we mnie wydarzyło, wiem tylko, że w tej jednej chwili zdarzyło sią wiącej niż przez ostatnie lata. Teraz, kiedy nie muszą Go już szukać, mogą Go po prostu pokochać.
"
Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne). Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.